poniedziałek, 2 lutego 2015

Pierwszy dzień po feriach

Pierwszy dzień po feriach minął nawet bezboleśnie i ani się obejrzałam,a już wychodziłam ze szkoły po 8 godzina i biegłam na autobus.
Dzisiaj było raczej luźno,każdy dopiero,przypomina sobie o sprawdzianach,kartkówkach i nauce. Jednak ich ilość jest przerażająca,tylko dzisiaj nauczyciele zapowiedzieli już sprawdziany,a do tego pierwsza próbna matura z polskiego..
I totalne zaskoczenie na godzinie wychowawczej..Okazało się,że mam 3 najwyższą średnią w klasie!
Jak zwykle coś pokręciłam przy liczeniu i myślałam,że moja średnia waha się gdzieś ok. 3.20,a okazało się,że wynosi 3,67. Nie jestem z niej do końca zadowolona,ale w porównaniu do tej,którą zakładałam jest naprawdę duża! Chociaż wiem,że nie mam się z czego cieszyć,bo to i tak słabo.
Od kilku dni ćwiczę jogę,jeśli mam czas. Naprawdę wspaniale relaksuje,nie tylko ciało,ale też umysł od razu robi się jaśniejszy.
Na dzisiaj skończyłam z nauką do szkoły i czuję się przygotowana,ale teraz zabieram się za słówka z niemieckiego i angielskiego. Bo słówek nigdy za wiele!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz